czwartek, 20 maja 2010

Hej za wielką wodą ...

I wygląda na to, że Wrocław zaleje. Znowu.

Zabezpieczenia na wszelki wypadek:
- 3 lub 4 garnki
- 1 butelka o pojemności 2,5 litra
- 4 butelki wody gazowanej
- 3 wiaderka
Wszystko to jest oczywiście wypełnione wodą. Mają wodę wyłączyć więc zapasy są zrobione. Muszę jeszcze tylko pamiętać o naładowaniu komórek bo prądu też ma nie być.

Dzisiaj w ogóle są urodziny mojej siostry. Ma jeszcze siedem lat do trzydziestki. Sami sobie policzcie, które to. A jutro będzie kolejny dzień zero. Kolejny warunek z tego samego egzaminu ;/ Tylko po co się tym tak martwię ? I tak nie zaliczę. Najprawdopodobniej. A i maturę poprawiałam w tym roku więc może przy odrobinie szczęścia uda mi się dostać na takie studia jakie chcę.