wtorek, 2 grudnia 2008

Rozmów ciąg dalszy czyli gadu gadu na różne tematy.

Dzisiaj w trakcie rozmowy z A nawiązałam do wtorkowego incydentu kajdankowego. Powiedział, że miałam szczęście bo (i tu posłużę się cytatem):
,,Miałem akurat dobry humor''
,,Miałaś szczęście bo najpierw byłem w szoku''
W sumie miałam szczęście. Ale pomysł sami musicie przyznać jest nietuzinkowy. Umówiłam się wstępnie z A na przyszły tydzień. Mam nadzieję, że wypali. W końcu trzeba odsłonić karty. Trzeba mi dużo szczęścia i odwagi.

Brak komentarzy: