czwartek, 22 stycznia 2009

? Sen, zmartwienia ect.

Wczoraj byłam w Tawernie i na szczęście dla wszystkich nie śpiewałam. Gdybym zrobiła coś takiego to mogłoby się to okazać traumatycznym przeżyciem.


Jedno mogę Wam z czystym sumieniem napisać: wasze uczucia, zmartwienia odbijają się w Waszych snach. Tak samo jest w moim przypadku i muszę stwierdzić, że nie jest dobrze.



żywioły-geje i lesby



Marzenie o czymś nieprawdopodobnym ma swoją nazwę. Nazywamy je nadzieją.

— Jostein Gaarder
Dziewczyna z pomarańczami

Brak komentarzy: